Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed burzami i burzami z gradem dla sześciu województw we wschodniej części kraju. Alerty obowiązują do wieczora. Synoptycy również przewidują od dzisiaj deszczowe dni na terenie kraju.

Ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami wydano dla województwa warmińsko-mazurskiego. IMGW prognozuje tam lokalnie burze, którym będą towarzyszyć ulewne opady deszczu od 15 do 25 mm, lokalnie około 30 mm oraz porywy wiatru do 65 km/h.

Ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami z gradem wydano natomiast dla województw: podlaskiego, mazowieckiego, lubelskiego, podkarpackiego oraz dla południowej części województwa małopolskiego. IMGW prognozuje tam burze, którym będą towarzyszyć ulewne opady deszczu od 15 do 25 mm, lokalnie do około 30 mm oraz porywy wiatru do 75 km/h. Lokalnie możliwy jest grad.

Ostrzeżenie pierwszego stopnia oznacza, że przewiduje się warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne i zagrożenie dla zdrowia oraz życia.

"Mokre dni"

Deszcz przeplatany słońcem, duża zmienność, duża dynamika w zjawiskach pogodowych. Od środy zaczynają się mokre dni - przewiduje synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Małgorzata Tomczuk.

Opady deszczu, którymi rozpoczęła się środa, będą występowały również po południu. Padać będzie przede wszystkim w południowej połowie kraju i w pasie województw centralnych. Ponadto spodziewamy się burz - mówi Tomczuk.

Prognozowane są one w całym kraju, jednak najsilniejsze na wschodzie i południu. Podczas burz spodziewane są opady od 15 do 20 mm, czyli 15 - 20 litrów na metr kwadratowy. Wiatr będzie wiał w porywach z prędkością 70 - 75 km/h.

Na Podlasiu, północnym Mazowszu, a później również w woj. warmińsko-mazurskim, może spaść nawet do 30 litrów deszczu na metr kwadratowy.

Temperatura też bez sensacji, najchłodniej ok. 20 stopni Celsjusza będzie na wybrzeżu, terenach podgórskich, ale także w głębi kraju - w regionach zapadanych, czyli na Podkarpaciu, w Małopolsce, na Kielecczyźnie - podkreśla synoptyk.

Najcieplej, czyli 24 stopnie, będzie na zachodzie: w Wielkopolsce i na Ziemi Lubuskiej. Jeżeli nie rozpada się na krańcach wschodnich, to tam również można się spodziewać ok. 24 stopni.

W nocy będzie sporo opadów deszczu, zanikające burze, miejscami mgły i temperatura bardzo umiarkowana, ok. 10 stopni na Suwalszczyźnie, a w pozostałej części kraju od 11 do 15.