Brytyjski premier Boris Johnson rozważa dyplomatyczny bojkot Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie w przyszłym roku w proteście przeciwko polityce Chin w zakresie praw człowieka, podał w sobotę "The Times". W rządzie trwa „aktywna dyskusja”, a minister spraw zagranicznych Liz Truss opowiada się za bojkotem, podała gazeta. Zimowe igrzyska olimpijskie w Pekinie potrwają od 4 do 20 lutego przyszłego roku.

Brytyjski premier Boris Johnson rozważa dyplomatyczny bojkot Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie w przyszłym roku w proteście przeciwko polityce Chin w zakresie praw człowieka, podał w sobotę "The Times". W rządzie trwa „aktywna dyskusja”, a minister spraw zagranicznych Liz Truss opowiada się za bojkotem, podała gazeta. Zimowe igrzyska olimpijskie w Pekinie potrwają od 4 do 20 lutego przyszłego roku.
Główny stadion olimpijski w Pekinie - wizualizacja / Wiktor Dąbkowski /PAP

Dyskutowana jest opcja, że członkowie rządu brytyjskiego nie wezmą udziału w igrzyskach ale będzie mógł ich reprezentować ambasador Wielkiej Brytanii w Chinach, pisze "The Times".

Według gazety pięciu konserwatywnych polityków napisało do Johnsona, wzywając go do zakazania jakiejkolwiek oficjalnej reprezentacji Wielkiej Brytanii na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie.

Do bojkotu szykują się też USA

W czwartek prezydent USA Joe Biden przyznał, że jego administracja rozważa dyplomatyczny bojkot zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie. Wcześniej informował o tym dziennik "Washington Post".

To jest coś, co rozważamy, powiedział Biden w odpowiedzi na pytanie dziennikarzy przed jego spotkaniem z premierem Kanady Justinem Trudeau w Białym Domu.

Biden potwierdził w ten sposób wcześniejsze doniesienia "Washington Post". Gazeta napisała we wtorek, że choć decyzja w sprawie niewysyłania żadnego przedstawiciela administracji nie została formalnie podjęta, zarekomendowali ją doradcy prezydenta. Według "WP" Biden ma zatwierdzić tę decyzję przed końcem listopada.

Chiny kontra prawa człowieka

Według źródeł, dyplomatyczny bojkot jest odpowiedzią na łamanie praw człowieka przez chińskie władze. Nie ma wpływu na sportowców USA - napisała gazeta.

Bojkotu rozpoczynających się w lutym igrzysk domagali się już wcześniej niektórzy amerykańscy politycy. 

Spikerka Izby Reprezentantów Nancy Pelosi wezwała do bojkotu dyplomatycznego, zaś republikański senator - również bojkotu ekonomicznego. Część innych republikanów domagała się pełnego bojkotu, tj. wykluczenia udziału amerykańskich sportowców.

Zimowe igrzyska olimpijskie w Pekinie odbędą się w dniach 4-20 lutego przyszłego roku.