Z przylądka Canaveral na Florydzie wystartowała rakieta Atlas V, która wyniosła w kosmos sondę Curiosity. Celem misji jest zbadanie marsjańskiego krateru Gale. Naukowcy sprawdzą, czy na Czerwonej Planecie kiedykolwiek istniały warunki sprzyjające powstaniu życia.

Rakieta wystartowała zgodnie z planem o godz. 10.02 czasu lokalnego (godz. 16.02 czasu polskiego).Start obejrzało ponad 13 tysięcy gości. Sonda, po pokonaniu 570 milionów kilometrów ma wylądować na Marsie w sierpniu 2012 roku. Misja potrwa 1 rok marsjański, czyli 98 tygodni. Ogólny koszt całego przedsięwzięcia to 2,5 miliarda dolarów.

Poza zbadaniem, czy na Czerwonej Planecie były kiedykolwiek warunki umożliwiające życie, sonda przeprowadzi także badania geologiczne, składu chemicznego, izotopowego i mineralogicznego powierzchni i gruntu pod powierzchnią. Zbada także atmosferę oraz promieniowanie kosmiczne docierające do powierzchni planety.

Sonda ma rozmiary 4,5 na 3 metry. Całkowita masa startowa wyniosła 3 893 kg, z czego 899 kilogramów waży łazik Curiosity. Łazik powinien poradzić sobie z przeszkodami o wysokości do 65 cm i pokonywać trasę do 200 metrów dziennie. Jest większy i cięższy niż ostatnie amerykańskie łaziki marsjańskie (Spirit i Opportunity). Ma długość 3 m, szerokość 2,8 m, wysokość 2,1 m (do czubka masztu), dodatkowe ramię o długości 2,1 m, a jego koła mają średnicę po 0,5 m. Żaden poprzedni łazik marsjański nie był tak zaawansowany technicznie.

Misja kontynuuje strategię marsjańskiej eksploracji przyjętą przez NASA w połowie lat 90., którą można określić jako "Podążanie za wodą". Kolejne misje jako jedno ze swoich głównych zadań mają poszukiwanie wody. Mars Science Laboratory wraz z łazikiem Curiosity jest projektem amerykańskiej NASA, ale współpracuje przy nim więcej krajów, m.in.: Rosja, Hiszpania, Kanada i Niemcy.