Piszą o Białym Domu, kulisach oscarowych ceremonii, kampaniach wyborczych. Zabierają Was tam, gdzie można wejść mając jedynie dziennikarskie akredytacje. Na rynek trafia dziś książka amerykańskich korespondentów, Lidii Krawczuk z RMF Classic i Pawła Żuchowskiego z RMF FM. Mamy dla Was kilka egzemplarzy. Jak je zdobyć, sprawdźcie poniżej.

Od 11 lat pracują i mieszkają w Waszyngtonie. Obsługiwali najważniejsze wydarzenia w Stanach Zjednoczonych. Byli świadkami startów wahadłowców, relacjonowali uderzenia huraganów. W swojej książce piszą o USA przez pryzmat wydarzeń, w jakich mieli okazję uczestniczyć.

Z autorami o książce "Ameryka i my" rozmawiała Katarzyna Sobiechowska-Szuchta z redakcji kulturalnej RMF FM.

Książkę można kupić choćby za pośrednictwem strony www.amerykaija.pl

W podróż do Stanów Zjednoczonych

Lidia Krawczuk i Paweł Żuchowski - małżeństwo polskich dziennikarzy radiowych, zabierają czytelników w podróż do Stanów Zjednoczonych. Wraz z nimi, dzięki ich dziennikarskim zmysłom (i akredytacjom otwierającym wiele drzwi) możemy być w samym środku najciekawszych wydarzeń w USA, a to, co dotychczas znaliśmy jedynie za pośrednictwem mediów, poznajemy z bardzo, bardzo bliska.

Jest to bardzo ciekawa propozycja. Nie jest to reportaż, nie jest to powieść, jest to nowoczesne pisanie, jakie znamy z takiego żywego dziennikarstwa  - mówi o książce "Ameryka i my" Małgorzata Sieniewicz z firmy Literacka, która odpowiadała za redakcję i korektę książki. 

Cytat

To, że autorzy są dziennikarzami RMF FM, otwiera tam im wiele drzwi. Tak więc to nie jest relacja zwykłych ludzi, którzy przenieśli się do Stanów Zjednoczonych i tam pracują, tylko jednak relacja osób, które są bardzo blisko znanych postaci i znanych wydarzeń.
dodaje.

Małgorzata Sieniewicz, z którą rozmawiał Piotr Bułakowski, podkreśla, że praca nad książką "Ameryka i my" to ciekawe doświadczenie. Oni w Stanach Zjednoczonych, a ja w Polsce. Praca na odległość. Nie znamy się tak naprawdę. Nigdy się nie spotkaliśmy twarzą w twarz. Jedynie za pośrednictwem monitora i internetu. I właściwie ta odległość w niczym nie przeszkadzała. Ja dostawałam fragmenty, dostawałam rozdziały, radziłam w jaki sposób można te rozdziały uszeregować - podkreśla.  

Autorzy to osoby, które mają taki bardzo żywy język, taki radiowy język. Ja starałam się ten radiowy język, przełożyć na język pisany, ale jednak chciałam zachować taki przystępny dla czytelnika styl pisania, reporterski. Ja to tak nazwę, pomimo że tam jest mnóstwo wspomnień, ponieważ autorzy wyjechali do USA ponad 11 lat temu. I widać u nich taką próbę podkreślenia jak dużo zmieniło się od tego czasu, że ten świat w 2009 roku, wydawałoby się, że to tak niedawno był inny, a teraz jest zupełnie inny - zdradza Małgorzata Sieniewicz. Uważa, że książka może znaleźć wielu odbiorców, bo jest w niej wiele ciekawych tematów.

Wiele informacji o Stanach Zjednoczonych, sporo ciekawostek, takich także obyczajowych. Ale dzięki tej książce możemy być także świadkami takich dużych wydarzeń jak wybory prezydenckie. Ta książka ma wiele informacji z lat wcześniejszych, z tego 2009 czy 2010 roku, ale fajne jest w niej także to, że ostatnie rozdziały, ostatnie fragmenty były pisane dosłownie miesiąc temu. Znajdziemy więc w niej informacje na temat tego jak reagowano w Stanach Zjednoczonych na koronawirusa, jakie były ostatnie konwencje wyborcze w tej kampanii, która w tej chwili trwa w Stanach Zjednoczonych. Ta książka jest bardzo aktualna - dodaje Małgorzata Sieniewicz.

Kulisy nie tylko zawodowego życia korespondentów

Książka "Ameryka i my" to nie tylko obraz współczesnej Ameryki pokazanej przez pryzmat interesujących miejsc, zdarzeń i ludzi. Dziennikarze RMF FM i RMF Classic z humorem odsłaniają kulisy swojego prywatnego i zawodowego życia. Kilka barwnych, kolorowych relacji, układających się, jak szkiełka w kalejdoskopie, w urzekający obrazek. To książka zarówno dla fanów Ameryki, jak i jej przeciwników, dla tych, co planują wizytę w USA, tych, co już tam byli i tych, którzy nie wybierają się za ocean. To w dużym stopniu relacje z miejsc, do których w normalnych okolicznościach, bez dziennikarskich akredytacji, nie mielibyśmy wstępu - mówi autorka Lidia Krawczuk, dziennikarka RMF Classic.

Pokazujemy Stany Zjednoczone, ale także naszą pracę. Wspominamy, jak spakowaliśmy walizki w Szczecinie i znaleźliśmy się w Waszyngtonie, jest o przejmowaniu placówki, pierwszych krokach w politycznej stolicy świata. Opowiadamy o wielu ważnych wydarzenia, w których braliśmy udział - podkreśla Paweł Żuchowski amerykański korespondent RMF FM.

W książce można przeczytać między innymi o tym:

  • co kryje się za drzwiami Białego Domu, Gabinetu Owalnego i innych pokoi przy Pennsylvania Avenue 1600 w Waszyngtonie;
  • jakie to uczucie znaleźć się w samym sercu huraganu;
  • dlaczego do Nowego Jorku można jeździć na okrągło i nigdy się nie nudzi;
  • jak wygląda z bliska Fabryka Snów, kogo można spotkać w Hollywood i co się dzieje na czerwonym dywanie;
  • jakie emocje towarzyszyły startom wahadłowców z przylądka Canaveral;
  • co czujesz, widząc na własne oczy szaleńca chodzącego po linie rozpiętej między budynkami, na wysokości prawie dwustu metrów;
  • jak się porywa tłumy w USA, czyli o amerykańskich kampaniach wyborczych i... oficjalnych pochówkach.

Autorzy wspominają spotkania z najważniejszymi światowymi politykami ale i gwiazdami. Zdradzają kulisy wywiadów z Lennym Kravitzem czy Jennifer Lopez.


Mamy dla Was książki „Ameryka i My”. Jeśli chcecie otrzymać jedną z nich, przekonajcie nas w krótkim, zabawnym wpisie, że książka powinna trafić właśnie do Was. Piszcie na adres fakty@rmf.fm. W tytule zaznaczcie „Ameryka i ja”. Na listy czekamy dziś do godziny 20 (16 września 2020). Z autorami najciekawszych skontaktujemy się mailowo.

Opracowanie: