Portugalska policja rozpocznie we wtorek przeszukanie zbiornika wodnego, położonego 50 kilometrów od miejsca, w którym w 2007 roku zaginęła Madeleine McCann. Przeszukanie odbędzie się na wniosek niemieckich śledczych.

Wieczorem 3 maja 2007 roku niespełna czteroletnia Angielka Madeleine McCann zniknęła z mieszkania na parterze budynku, w którym zakwaterowano wczasowiczów z ośrodka wypoczynkowego, znajdującego się w miejscowości Praia da Luz w portugalskim regionie Algarve. Rodzice zostawili ją w pokoju hotelowym i poszli na kolację w towarzystwie przyjaciół.

W 2022 roku za podejrzanego w sprawie uprowadzenia dziecka został formalnie uznany 45-letni obecnie Christian Brueckner.

Według śledczych, miał on się kontaktować z jedną z czołowych postaci paragwajskiego gangu pedofilów. W 2017 roku został skazany w Niemczech za posiadanie dziecięcej pornografii i wykorzystanie seksualne dziecka.

To właśnie niemiecka policja zawnioskowała o przeszukanie zbiornika wodnego. Brueckner był tam w czasie, kiedy dziewczynka zaginęła.

Informację o przeszukaniu jako pierwsze podały portugalskie media. Niemieckie władze oficjalnie jej nie potwierdziły, ale wskazały, że jest prawdziwa.

Hans Christian Wolters, niemiecki prokurator z Brunszwiku, powiedział BBC, że oświadczenie w tej sprawie zostanie opublikowane we wtorek rano.

Jak poinformowała portugalska telewizja SIC, w poniedziałek po południu policja odgrodziła teren wokół zbiornika i zabroniła do niego dostępu. Przeszukanie ma się odbyć we wtorek i w środę.

Rodzice zaginionej dziewczynki wciąż mają nadzieję na jej odnalezienie. 12 maja obchodzili jej 20. urodziny. Nigdy nie ustaniemy w poszukiwaniach córki - zapewnili.