Były poseł Partii Pracy David Chaytor ma spędzić w więzieniu półtora roku za składanie fałszywych wniosków o refundację poselskich wydatków. Chodzi o kwotę 20 tys. funtów. To pierwszy przypadek skazania posła Izby Gmin prawomocnym wyrokiem sądu. To finał głośnej sprawy sprzed prawie dwóch lat.

61-letni Chaytor reprezentujący okręg w zachodnim Yorkshire, przyznał się, że wystąpił o zwrot prawie pięciu i pół tysiąca funtów za wynajem domu w miejscowości Bury (Lancashire). Budynek należał jednak do jego matki. Drugi zarzut dotyczył zwrotu prawie 13 tys funtów za czynsz w mieszkaniu, które wynajmował. Problem jednak w tym, że to poseł był właścicielem lokalu.