Zwycięstwo Polonii nad amerykańskim urzędem imigracyjnym. Polska rodzina po ponad czterech latach walki z urzędnikami znów będzie mogła mieszkać razem w Chicago. O losie rozdzielonej rodziny pisały największe amerykańskie gazety, na kanwie tej historii powstał też film. Ten bezprecedensowy przypadek może otworzyć drogę do walki innym deportowanym do powrotu do Ameryki.
Ponad cztery lata temu polska rodzina została rozdzielona. Deportowano kobietę, a ta zabrała ze sobą dziecko, które urodziło się już w Stanach Zjednoczonych. W Chicago pozostał jej mąż z podwójnym obywatelstwem.
Urzędników nie interesowały żadne argumenty. Mężczyzna przez lata pukał niemal do wszystkich drzwi. Poruszył amerykańskie media, sprawą zainteresowali się też politycy. Na adwokatów wydał dziesiątki tysięcy dolarów. Sprzedał dom, podupadła też jego firma. Ostatecznie jednak udało się przekonać Amerykanów, że rodzina powinna być razem.
Janina Wasilewska otrzymałą zieloną kartę i dziś wieczorem z synem Brianem wyląduje na lotnisku w Chicago, gdzie szykowane jest wielkie powitanie.
