14 osób zginęło, a 29 zostało rannych w wypadku rosyjskiego autobusu na Ukrainie. Do tragedii doszło dziś rano na północy kraju, na drodze między Kijowem a Czernihowem. Według wstępnych informacji, kierowca zasnął za kierownicą i stracił panowanie nad pojazdem. Autokar zjechał na przeciwny pas ruchu i przewrócił się.

Według agencji RIA-Nowosti, 43 pasażerów autobusu to pielgrzymi z Rosji. Rosyjskie ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych podało, że jechali oni do Poczajowa. Położone na zachodzie Ukrainy miasto stanowi znany ośrodek kultu maryjnego oraz cel pielgrzymek prawosławnych i grekokatolików.

Po wypadku prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz przekazał wyrazy współczucia dla rodzin ofiar.

Kolejny tragiczny wypadek autokaru

23 czerwca autobus z Czechami jadącymi do Splitu miał poważny wypadek w Chorwacji. Pojazd uderzył w barierę i dachował. 7 pasażerów zginęło, a 44 zostało rannych.