"Nie mamy informacji o miejscu pobytu Kaddafiego i jego synów" - twierdzi Mustafa Dżalil, przewodniczący Narodowej Rady Libijskiej. Do tej pory powstańcy, którzy przejęli kontrolę nad Trypolisem, twierdzili, że pułkownik ukrywa się właśnie w stolicy. Wyznaczyli też nagrodę w wysokości ponad miliona dolarów za złapanie lub zabicie dyktatora.
Kilkakrotnie powstańcy twierdzili, że wiedzą, gdzie jest Kaddafi i że są bliscy jego złapania. Później jednak okazywało się, że informacje były nieprawdziwe.
Dżazil powiedział, że NRL może rozważyć zaproszenie do Libii policjantów z krajów arabskich czy muzułmańskich, aby pomogli w kwestiach bezpieczeństwa, lecz nie chce obecności sił policyjnych z żadnych innych państw. Dodał, że dowództwo powstańców wciąż negocjuje ze zwolennikami Kaddafiego, próbując ich przekonać do przekazania kontroli nad rodzinnym miastem dyktatora - Syrtą. Leżąca około 400 km na wschód od Trypolisu Syrta jest teraz dla sił Kaddafiego jednym z głównych punktów oporu w walce z siłami powstańczymi, które zdobyły stołeczną siedzibę pułkownika - Bab Al-Azizija.
