Pojawiła się szansa na pokój na Kaukazie. Wczoraj w Moskwie zakończyły czeczeńsko-rosyjskie rozmowy, mogące rozpocząć proces pokojowy, a w przyszłości doprowadzić do zakończenia konfliktu w Czeczenii. Już sam fakt spotkania przedstawicieli prezydenta Rosji Władimira Putina i czeczeńskiego przywódcy Asłana Maschadowa można uznać za przełom.

Żadne szczegóły zakończonego spotkania nie są znane - zza szczelnie zamkniętych drzwi, za którymi spotkali się generał Wiktor Kazancew, przedstawiciel Putina i bliski współpracownik Asłana Maschadowa, Achmed Zakajew nie wydostały się żadne informacje. To pierwsze takie spotkanie od dwóch lat, czyli od początku II wojny czeczeńskiej. Telefoniczne konsultacje Kazancewa i Zakajewa trwały już ponad miesiąc. Rozpoczęły się po słynnym już telewizyjnym wystąpieniu Putina, który wezwał Czeczenów do rozmów o złożeniu broni i powrocie do pokojowego życia. Termin spotkania był kilkakrotnie odkładany. Trudno jednoznacznie powiedzieć o czym rozmawiali Kazancew i Zakajew – według niektórych źródeł są to wstępne negocjacje o tym, jak mają wyglądać przyszłe rozmowy pokojowe. Możliwe, że wczorajsze spotkanie to dopiero początek i Zakajew będzie prowadził rozmowy w Moskwie jeszcze przez kilka dni.

09:10