Samolot transportowy typu Boeing 747 z dwuosobową załogą na pokładzie wpadł do morza w rejonie wyspy Jeju, u południowych krańców Półwyspu Koreańskiego. Maszyna należąca do Asiana Airlines leciała z Seulu do Pudong w Chinach. Załoga zginęła.

Ekipy ratownicze odnalazły unoszące się na wodzie fragmenty samolotu w odległości 107 km na zachód od Jeju. Rzecznik południowokoreańskiej Straży Przybrzeżnej nie chciał jednak potwierdzić, że były to szczątki maszyny Asiana Airlines.

Sytuacja pogodowa w Południowej Korei jest obecnie bardzo zła. Padają ulewne deszcze i wieje silny wiatr. Przewoźnik Asiana Airlines, drugi pod względem wielkości w Korei Południowej, ma swoją główną siedzibę w Seulu; obsługuje głównie trasy w Azji.

W ubiegłym miesiącu pasażerski samolot Asiana Airlines ze 119 osobami na pokładzie został pomyłkowo ostrzelany przez południowokoreańską piechotę morską. Maszyna była na szczęście poza zasięgiem broni. Nikomu nic się nie stało.