Szwajcarscy bankierzy na celowniku francuskich śledczych. W słynnym nad Sekwaną banku UBS oszuści podatkowi mieli prać brudne pieniądze. Placówka ma teraz zapłacić kaucję w wysokości ponad miliarda euro.

Paryscy sędziowie zapowiedzieli, że jeżeli szwajcarski bank będzie próbował zacierać ślady swojej domniemanej przestępczej działalności, nakłaniając na przykład świadków do składania fałszywych zeznań, to astronomiczna kaucja zostanie skonfiskowana.

Jeżeli natomiast bank kaucji nie wpłaci, to nie będzie mógł kontynuować działalności na terytorium Francji. Już dwa miesiące temu paryska prokuratura wszczęła śledztwo przeciwko temu bankowi pod zarzutem nakłaniania francuskich milionerów do oszust podatkowych.

Dyrekcja UBS zakazała wtedy swoim pracownikom. którzy zajmowali się kontami milionerów, przekraczania francuskiej granicy, bo obawiała się, że mogą zostać aresztowani.

(abs)