Zbliża się nowy rok akademicki. Większość studentów już wybrało swoją uczelnię, ale dla jeszcze niezdecydowanych mamy propozycję. W Chinach, na Kantońskim Uniwersytecie Spraw Międzynarodowych, został otwarty Instytut Polonistyki.

Jest to trzecia uczelnia wyższa w Chinach oferująca polski jako kierunek studiów i pierwsza taka placówka w południowej części kraju.

Nowo powstały Instytut Polonistyki wchodzi w skład Wydziału Języków i Kultur Europejskich. 8 października, zaraz po przerwie związanej z chińskim świętem narodowym, naukę polskiego rozpocznie w nim 20 osób. Studia będą trwały cztery lata, a w czasie ich trwania każdy student spędzi co najmniej rok w ramach wymiany na jednej z kilku uczelni w Polsce, z którymi KUSM współpracuje, na przykład na Uniwersytecie Gdańskim.

Rektor kantońskiej uczelni Zhong Weihe zapewnił, powołując się na badania rynku, że przyszli absolwenci polonistyki nie będą mieli żadnych trudności ze znalezieniem dobrej pracy w Chinach. Potwierdził to jeden z lektorów języka polskiego Krystian Zhang, który sam ukończył polonistykę w Pekinie w 2012 roku. W Chinach mało ludzi umie po polsku. Chiny współpracują z Polską na wielu płaszczyznach, szczególnie w handlu. Bardzo brakuje ludzi mówiących po polsku, bardzo łatwo jest takim ludziom znaleźć pracę - ocenił.

Na moim roku było 18 studentów. 17 z nich wykonuje pracę związaną z językiem polskim - wyjaśnił Zhang, który dotąd pracował jako reporter w polskiej redakcji Chińskiego Radia Międzynarodowego w Pekinie, a teraz wrócił do rodzinnego Kantonu, by wykładać na KUSM.

Zofia Mao, która objęła kierownictwo nad instytutem, podkreśliła przyznała przy tym jednak, że studia polonistyczne będą ciężkie, ponieważ język polski jest dla Chińczyków bardzo trudny. Szczególnie gramatyka jest bardzo skomplikowana. Ale wierzę, że po studiach będą umieli porozumieć się z Polakami i pracować z tym językiem - powiedziała Mao.

(acz)