Po przegranej Eintrachtu 0:2 we Frankfurcie z FC Koeln, na murawę wdarło się 150 pseudokibiców. Piłkarze szybko uciekli do szatni, a na boisku błyskawicznie pojawiła się policja. Służby bezpieczeństwa od razu zaczęły zatrzymywać osoby, które bezprawnie opuściły trybuny. Na razie nie wiadomo, jakie konsekwencje zostaną wobec nich wyciągnięte.

Policja była przygotowana na ewentualne zamieszki, bo doszło do nich już w zeszłym tygodniu po porażce z FSV Mainz 0:3.