Były kandydat na prezydenta Białorusi Władimir Niekliajew i żona innego kandydata - Andreja Sannikawa - Iryna Chalip zostali zwolnieni z aresztu śledczego KGB w Mińsku. Trafili do aresztu domowego. Poinformowała o tym agencja RIA-Nowosti.

Chalip i Niekliajew zostali zwolnieni - jak podało KGB - za dobre zachowanie.

Po wyborach prezydenckich 19 grudnia, oficjalnie wygranych przez Aleksandra Łukaszenkę, w Mińsku odbyła się masowa demonstracja opozycji, która uważa wyniki głosowania za sfałszowane. Manifestacja została brutalnie stłumiona przez siły specjalne milicji. Ponad 600 osób trafiło do aresztów.

Wśród zatrzymanych byli m.in. Niekliajew, Sannikaw i Chalip. Postawiono im zarzuty organizowania masowych zamieszek i uczestnictwa w nich. Grozi im za to do 15 lat pozbawienia wolności.

Sannikaw i Chalip mają 3-letniego syna. Władze w Mińsku groziły, że zostanie on umieszczony w sierocińcu, jednak ostatecznie opiekę nad dzieckiem przyznano jego babci.