Co najmniej 14 więźniów zginęło w piątek podczas bójki w meksykańskim więzieniu w Matamoros w stanie Tamaulipas, leżącym na granicy z amerykańskim Teksasem.
Meksykański sekretarz ds. bezpieczeństwa publicznego Jose Ives Soberon wyjaśnił w komunikacie prasowym, że zabici zostali więźniowie niedawno osadzeni w zakładzie penitencjarnym. Zmarli w wyniku ran zadanych ostrymi narzędziami.
Według tej wersji, w piątek rano czasu meksykańskiego doszło w zakładzie do starcia między grupami więźniów. Strażnicy zdołali opanować sytuację w więzieniu dopiero po przybyciu posiłków policyjnych z zewnątrz.
Stan Tamaulipas, graniczący z USA, jest jednym z najbardziej kontrolowanych przez walczące między sobą uzbrojone gangi dwóch wielkich karteli narkotykowych: Kartelu Zatokowego i rywalizującego z nim La Zetas.