Polska ambasada w Portugalii kontaktuje się z rodziną dzieci, których rodzice zginęli podczas piątkowego, wieczornego spaceru na klifie koło miasta Sintra. Dwójka maluchów - w wieku 5 i 6 lat - jest pod opieką psychologów.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych informuje, że stan dzieci jest oceniany jako dobry. Przebywają w izbie dziecka w Lizbonie. Władają językiem portugalskim, więc nie ma problemów z komunikowaniem się z nimi.

Wciąż nie wiadomo, jaki będzie ich dalszy los. Konsulat kontaktuje się z ich rodziną w Polsce i to ona podejmie decyzję, kto się nimi zaopiekuje. 

Przypomnijmy, że do tragicznego wypadku polskiego małżeństwa doszło na Cabo da Roca w pobliżu miejsca, które jest najbardziej na zachód wysuniętym punktem kontynentalnej Europy. Polacy spadli z klifu - w miejscu, gdzie nie było barierek, z wysokości ponad 80 metrów. Zginęli na miejscu.

(mal)