Polska ze szczerą wolą inwestuje w dobre relacje z Rosją - zadeklarował Bronisław Komorowski po spotkaniu z prezydentem USA Barackiem Obamą. Dodał jednak, że tysiąca lat niełatwych stosunków wzajemnych nie da się "zresetować jednym naciśnięciem guzika".

Jak się mieszka koło siebie przez tysiąc lat, to nie ma możliwości spowodować jednym naciśnięciem, że wszystko będzie zresetowane. Tysiąca lat niełatwej historii wzajemnych stosunków z Rosją nie jesteśmy w stanie zresetować jednym naciśnięciem guzika. Ale nie chcemy przeszkadzać, chcemy pomagać w procesie resetowania relacji świata zachodniego z Rosją - mówił Komorowski po spotkaniu z Obamą.

Zadeklarował też, że Polska chce inwestować w relacje z Rosją, i przypomniał, że na początku tygodnia był w Polsce rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiediew. Z głębokim przekonaniem, ze szczerą wolą inwestujemy w dobre relacje z Rosją. Ale akcentujemy to, że trzeba, na zasadzie znanej w rosyjskim przysłowiu "ufać, ale sprawdzać". Bo wtedy być może my też na końcu naciśniemy "reset" - po tysiącu lat sąsiedztwa. Bardzo byśmy tego chcieli - stwierdził Komorowski.