Irakijczycy wyszli dzisiaj na ulice świętego miasta szyitów Karbala. Chcieli w ten sposób zaprotestować przeciwko przybyciu wojsk sunnickiej Arabii Saudyjskiej do sąsiadującego z nią Bahrajnu. "Odejdź tyranie" - głosił jeden z transparentów, na którym umieszczono podobiznę króla Bahrajnu Hamada ibn Isy al-Chalify.
Rządząca Bahrajnem sunnicka rodzina królewska zwróciła się do innych państw arabskich o pomoc w stłumieniu masowych protestów ulicznych, w których uczestniczą głównie szyici. Stanowią oni większość ludności kraju i domagają się udziału w podejmowaniu decyzji politycznych.
Demonstranci przemaszerowali przez Karbalę do mauzoleum imama Husajna, gdzie na wiecu powiewali flagami Bahrajnu i skandowali hasła antysaudyjskie.
