​17-letni Marokańczyk Mussa Ukabir, domniemany kierowca furgonetki, która w czwartek wjechała w ludzi na Las Ramblas w Barcelonie, to jeden z terrorystów zastrzelonych przez policję w piątek nad ranem w Cambrils - podał dziennik "El Periodico".

​17-letni Marokańczyk Mussa Ukabir, domniemany kierowca furgonetki, która w czwartek wjechała w ludzi na Las Ramblas w Barcelonie, to jeden z terrorystów zastrzelonych przez policję w piątek nad ranem w Cambrils - podał dziennik "El Periodico".
Hiszpania: Mussa Ukabir to jeden z zastrzelonych w Cambrils /ROBIN TOWNSEND/Spanish Police/HANDOUT /PAP/EPA

Mussa Ukabir wśród zabitych napastników

Wcześniej policja nie wykluczała, że Mussa jest wśród zabitych napastników, którzy w piątek nad ranem w nadmorskim kurorcie Cambrils wjechali samochodem w ludzi, raniąc siedem osób. Jedna z ofiar zmarła na skutek odniesionych ran. Policja zabiła pięciu sprawców tego ataku. 

Z atakami w Barcelonie i Cambrils śledczy łączą wybuch gazu, do którego doszło w środę w nadmorskiej miejscowości Alcanar w Katalonii, ok. 200 km na południe od Barcelony. W eksplozji zginęła jedna osoba, a siedem innych zostało rannych. Z gruzów domu strażacy wydobyli około 20 butli z gazem.

Ten wybuch udaremnił plany przeprowadzenia przez terrorystów zamachu na większą skalę - powiedział rzecznik policji.

Poszukiwani przez policję są nadal 24-letni Mohamed Hjczami, 22-letni Junes Abujakub i 18-letni Said Aallaa. Większość mieszkała w Ripoll w pobliżu Gerony. Wszyscy są Marokańczykami lub marokańskiego pochodzenia.

Według śledczych, należeli oni do siatki terrorystycznej, która od wielu miesięcy planowała zamach w Barcelonie.

Po czwartkowym ataku na Las Ramblas, w którym zginęło 13 osób, w piątek nad ranem w nadmorskim kurorcie Cambrils grupa napastników wjechała samochodem w ludzi, raniąc siedem osób. Jedna z nich zmarła na skutek odniesionych ran. Policja zabiła pięciu sprawców tego ataku. Według władz Katalonii oba te zamachy są ze sobą powiązane.

Zabezpieczenia przed zamachem w Palma de Mallorca

Po zamachu w Barcelonie w piątek zaczęto wprowadzać zabezpieczenia przed podobnym zamachem w Palma de Mallorca - informują tamtejsze media, dodając, że polecenie takie wydało hiszpańskie MSW.

W centrum tego głównego miasta bardzo popularnej wśród turystów Majorki ustawia się betonowe bariery w strefie dla pieszych, zwłaszcza na Placa de la Porta Pintada.

Na Placa d'Espanya i na ulicy Sant Miquel poustawiano ciężkie donice z kwiatami, tak że nie zmieści się między nimi żaden większy pojazd.

(ph)