​W rezultacie trwającej od ponad tygodnia fali tropikalnych upałów w Hiszpanii zmarło 510 osób - podały w poniedziałek służby medyczne tego kraju.

Z szacunków Państwowego Instytutu Zdrowia im. Karola III w Madrycie wynika, że tylko podczas weekendu w efekcie wysokich temperatur powietrza śmierć poniosło ponad 270 osób.

Dziennik "El Mundo" odnotował, że wśród śmiertelnych ofiar upałów są m.in. młode osoby, które zasłabły podczas wykonywania pracy.

Gazeta cytuje związek zawodowy UGT, który ujawnił m.in. zgon mechanika z podmadryckiego warsztatu samochodowego, gdzie temperatura sięgała ponad 45 st. C.

Z przewidywań hiszpańskich meteorologów wynika, że po ponad tygodniu 40-stopniowych upałów wtorek przyniesie ochłodzenie powietrza w większości hiszpańskich regionów.