Duńska policja poinformowała, że aresztowała 44-latka, który zastrzelił troje swoich dzieci, po czym próbował popełnić samobójstwo. Mężczyznę zatrzymano w jego domu w Birkeroed na północ od Kopenhagi.

Rzecznik policji Henning Svendsen powiedział, że funkcjonariusze zareagowali na informacje przekazane im przez telefon przez żonę mężczyzny. Małżeństwo żyło w separacji.

Kiedy policja przyjechała na miejsce zbrodni, znalazła ciała chłopców w wieku 2 i 10 lat i 8-letniej dziewczynki. Ojciec był przytomny, lecz czuł się źle, najpewniej po przedawkowaniu proszków nasennych. Policja twierdzi, że mężczyzna próbował się zabić po zastrzeleniu dzieci.