W nocy z wtorku na środę telewizja CBS opublikowała symulację wtorkowego incydentu na Morzu Czarnym, skutkującego strąceniem amerykańskiego drona MQ-9 Reaper przez rosyjskie myśliwce Su-27. Materiał filmowy ukazujący niebezpieczne manewry samolotów i zniszczenie bezzałogowca zamieszczono na stronie internetowej CBS.

Symulację można zobaczyć tutaj: 

Myśliwiec Su-27 przechwycił i uderzył w drona w międzynarodowej przestrzeni powietrznej nad Morzem Czarnym, powodując jego runięcie do wody. Samoloty spuszczały paliwo lotnicze w kierunku amerykańskiej maszyny, a następnie jeden z myśliwców uderzył w silnik Reapera. Operatorzy drona byli zmuszeni skierować go do morza - podało we wtorek Dowództwo Europejskie Sił Zbrojnych USA (EUCOM).

Jak powiadomił "The New York Times", MQ-9 odbywał rutynową i zaplanowaną wcześniej misję rozpoznawczą, wyruszając z bazy w Rumunii. W odległości około 120 km od wybrzeża Krymu przechwyciły go dwa myśliwce Su-27. Rosyjskie samoloty miały śledzić maszynę przez 30-40 minut i wykonywać wokół niej niebezpieczne manewry, próbując w ten sposób "oślepić" drona lub uszkodzić jego czujniki.

"To nie jest coś, co widziałbyś u profesjonalnych wojskowych. To była amatorka" - stwierdził w rozmowie z amerykańską telewizją PBS jeden z przedstawicieli Pentagonu, odnosząc się do zachowania rosyjskich pilotów. 

W internecie pojawiło się też rzekome nagranie całego zdarzenia z perspektywy pilota Su-27: