Mieszkańcy Portland w stanie Oregon zdecydowali się uczcić pamięć 50 tys. pszczół organizując specjalne spotkanie w centrum handlowym. Jak się okazuje, w ubiegłym miesiącu w rejonie zginęło tysiące tych owadów.
Na Facebooku powstała nawet specjalna strona, na której organizatorzy napisali, że impreza ma na celu "upamiętnienie owadów". W tym czasie ma się odbyć również debata nad "znaczeniem pszczół dla życia na Ziemi".
Zagadkę wyginięcia tak dużej ilości owadów wyjaśnił już stanowy departament rolnictwa. W wydanym komunikacie ogłoszono, że powodem jest stosowanie pestycydów na lipy, które mają pomóc rolnikom w walce z inwazją mszyc.
W najbliższych dniach ma ruszyć śledztwo, czy rozpylanie tego rodzajów pestycydów było zgodne z prawem.
Władze stanu zarządziły już, że drzewa, które wcześniej były opryskiwane teraz mają zostać nakryte specjalną siatką - to ma uniemożliwić pszczołom kontakt z liśćmi pokrytymi pestycydami.
