Co najmniej 10 osób zginęło, a 20 zostało rannych w wypadku autobusu w prowincji Giresun, niedaleko Stambułu. Autobus, jadący ze Stambułu do Trabzonu nad Morzem Czarnym, uderzył w znak drogowy, przewrócił się i stanął w płomieniach.
Jak poinformował gubernator Dursun Ali Sahin, uwięzieni w autobusie ludzie spłonęli żywcem. Dwudziestu pasażerów doznało poważnych poparzeń; kilkoro z nich jest w stanie ciężkim.
Sahin zastrzegł, że liczba ofiar śmiertelnych wypadku może wzrosnąć.
Władze badają dlaczego kierowca stracił panowanie nad autobusem.
