Przyczyną zgonu noworodka, którego zwłoki odkryto kilka dni temu na wysypisku odpadów w Czerwonym Borze, był uraz wielomiejscowy - poinformowała Prokuratura Okręgowa w Łomży (Podlaskie). Wszczęte śledztwo dotyczy zabójstwa.


Zwłoki noworodka - chłopca - znalazł w miniony piątek pracownik Zakładu Przetwarzania i Unieszkodliwiania Odpadów w Czerwonym Borze. Pierwsze czynności na miejscu prowadzone były pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Zambrowie, ostatecznie śledztwo przejęła do prowadzenia łomżyńska prokuratura okręgowa.

Dla dobra sprawy, nie są ujawniane żadne jej szczegóły. Po przeprowadzonych w Zakładzie Medycyny Sądowej w Białymstoku oględzinach zwłok dziecka, prokuratura poinformowała, że przyczyną zgonu noworodka był uraz wielomiejscowy. "To wskazuje, że kierunek śledztwa przyjęty przez prokuratora, a dotyczący zbrodni zabójstwa, jest jak najbardziej słuszny" - powiedział zastępca szefa łomżyńskiej prokuratury Rafał Kaczyński.

Specjaliści z zakresu medycyny sądowej będą jeszcze prowadzić bardziej szczegółowe badania, w tym histopatologiczne, by określić, co konkretnie się stało. Już wcześniej prokuratura podawała, że czynności procesowe w tej sprawie dotyczą m.in. ustalenia personaliów matki dziecka.