Są prokuratorskie zarzuty dla 32-letniego trenera z Bydgoszczy, który miał w domu pornografię dziecięcą. Łukasz B. został zatrzymany we wtorek w swoim mieszkaniu w śródmieściu.

Mężczyzna - mimo zarzutów - nie został tymczasowo aresztowany. Dwa razy w tygodniu ma zgłaszać się na komendę. Musiał też wpłacić poręczenie majątkowe.

Łukasz B. zajmował się trenowaniem dziewczęcej drużyny piłki nożnej - już dostał zakaz pracy z osobami poniżej 18. roku życia. Podczas przeszukania mieszkania mężczyzny policjanci znaleźli na komputerach materiały pornograficzne z udziałem dzieci. Trenerowi grozi teraz do 5 lat więzienia.

(mpw)