W Krakowie rozpoczął się proces o zwrot ponad 30 działek wchodzących w skład Ojcowskiego Parku Narodowego. Na tych terenach znajdują się m.in. ruiny zamku. Pozew złożyli spadkobiercy Ludwiki Czartoryskiej. Dowodzą, że dobra rodziny zostały bezprawnie znacjonalizowane na mocy dekretu PKWN.

W pozwie osiem osób domaga się zwrotu 32 działek. Przejęty majątek liczył ponad 800 hektarów. W 1956 roku wszedł w skład utworzonego wówczas Ojcowskiego Parku Narodowego.

Na spornych działkach znajduje się - obok ruin zamku - szereg willi z przełomu XIX i XX wieku. Wśród nich - willa "Jadwiga", w której mieści się siedziba dyrekcji Ojcowskiego Parku Narodowego, oraz wille "Pod Kazimierzem", "Pod Berłem", "Pod Koroną".

Podczas poniedziałkowej rozprawy krakowski Sąd Okręgowy dopuścił dowody z dokumentów, m.in. z ksiąg wieczystych nieruchomości. Na następnej rozprawie prawdopodobnie zdecyduje, czy powoła biegłego geodetę.

Reprezentująca Skarb Państwa Prokuratoria Generalna wniosła o odrzucenie pozwu. W ocenie Skarbu Państwa nieruchomości przeszły na własność Skarbu Państwa na podstawie dekretu o przeprowadzeniu reformy rolnej - powiedział radca Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa Adam Ablewicz. Spadkobiercy twierdzą jednak, że objęte pozwem nieruchomości nie podlegały pod działanie dekretu PKWN.

W pozwie wartość działek wyceniona została na 120 tysięcy złotych, co - według autorów pozwu - stanowi trzymiesięczny czynsz wynajmu lub dzierżawy nieruchomości. Sąd powołał biegłego i według tej samej podstawy oszacował wartość przedmiotu sporu na kwotę 102 tysięcy złotych.