Siedem par zgłosiło w Gdańsku chęć zawarcia związku małżeńskiego 10 października w tzw. urodziny roku. Specjalnie dla nich w niedzielę stawili się do pracy urzędnicy z Urzędu Stanu Cywilnego.

Jako pierwsi spośród siedmiu par, przysięgę małżeńską złożyli w Sali Ślubów gdańskiego Nowego Ratusza 23-letnia Magdalena Kowalska (pracownik jednej z trójmiejskich instytucji finansowych) i 26-letni Andrzej Huk (pracujący w gdańskich oddziałach prewencji starszy sierżant policji). Jak powiedzieli dziennikarzom państwo młodzi, data ślubu nie była zaplanowana, została wybrana spontanicznie. Pan młody szczerze przyznał, że dla niego data ślubu ma mniejsze znaczenia. A ja przywiązuję wagę do cyfr i wierzę, że to będzie szczęśliwa data - powiedziała panna młoda dodając, że ma nadzieję, iż mąż dzięki temu będzie pamiętał o rocznicach ślubu.

Już po złożeniu sobie przez państwa młodych przysięgi, udzielający im ślubu zastępca kierownika gdańskiego USC Grzegorz Graeflig, życzył parze szczęścia: Żeby to był prawdziwy strzał w dziesiątkę - dodał urzędnik. Magdalena Kowalska i Andrzej Huk powiedzieli oni sobie "tak" punktualnie o godz. 10:10. Kolejne pary składały przysięgę w kilkudziesięciominutowych odstępach.