Dantis, Eter lub Oliw - wybierz imię dla foki szarej z gdańskiego zoo. W czerwcu razem z trzema innymi osobnikami ze stacji morskiej odzyska wolność. Dziś trzymiesięczny samiec foki szarej z zoo w Gdańsku-Oliwie opuścił ogród.
To pierwsza w historii gdańskiego ogrodu foka, która zostanie wypuszczona na wolność. Dziś z samego rana obniżono poziom wody w zbiorniku, w którym przebywało zwierzę. Jak to mówimy na żywca została złapana, bez żadnych środków znieczulających. Spokojnie, pokornie weszła do klatki transportowej, o specjalnych wymiarach przystosowanych dla foki szarej, bo każdy gatunek zwierzęcia musi mieć taką a nie inną klatkę przystosowaną do transportu - mówi Michał Targowski, dyrektor zoo. Taka klatka ma niespełna metr długości, około 40 cm szerokości i wysokości, oraz specjalne otwory przepuszczające powietrze. Razem ze zwierzęciem pojechał także doglądający go na co dzień zespół.
Foka trafi do stacji morskiej Uniwersytetu Gdańskiego w Helu. Tam będzie przygotowywana do próby wolnościowej. Pozna też trzy inne osobniki. Cała czwórka zostanie wypuszczona do morza w przyszłym miesiącu. W ogrodzie zoologicznym w Gdańsku-Oliwie podkreślają, że będzie to dla nich wielkie święto. Będzie to bowiem pierwsza urodzona tu foka, która dostała szansę na powrót do życia w swoim naturalnym środowisku.
Uwaga, samiec foki szarej z Gdańska - nie ma jeszcze imienia - zagłosuj na jedno z trzech imion, wybranych przez dyrekcję ogrodu spośród kilkudziesięciu propozycji nadesłanych przez naszych słuchaczy. Autor zwycięskiej propozycji dostanie całorocznym dwuosobowy, karnet wstępu do zoo.
