10,58 procent wyniosła frekwencja w lokalnym referendum dotyczącym spraw miejskich we Wrocławiu, które odbyło się przy okazji referendum ogólnopolskiego. Wrocławianie odpowiadali na pytanie m.in. o budowę w przyszłości metra w stolicy Dolnego Śląska. Wynik głosowania nie będzie jednak wiążący dla władz miasta. Inicjatorem lokalnego referendum był prezydent Rafał Dutkiewicz.
Zobacz również:
Aby głosowanie było ważne i wiążące dla rządzących Wrocławiem, frekwencja powinna przekroczyć 30 procent.
53,3 procent głosujących opowiedziało się przeciwko budowie metra we Wrocławiu. Na pytanie: "Czy jesteś za ochroną historycznego centrum Wrocławia poprzez stopniowe ograniczanie ruchu samochodowego w centrum, czyli na obszarze tzw. Parku Kulturowego Stare Miasto", 67,5 procent mieszkańców, którzy wzięli udział w głosowaniu, odpowiedziało "tak".
Na kolejne pytanie referendalne - "Czy jesteś za tym, aby w przyszłości Wrocław ubiegał się o organizację imprez kulturalnych i sportowych o znaczeniu międzynarodowym, takich jak Europejska Stolica Kultury 2016 i World Games 2017?" - także większość głosujących odpowiedział pozytywnie. "Za" głosowało 71,8 procent.
Wrocławianie pozytywnie odpowiedzieli również na pytanie: "Czy jesteś za zwiększeniem nakładów na rewitalizację kamienic oraz wnętrz międzyblokowych i podwórek?". W tym przypadku "za" było 89 procent głosujących.
Tuż po ogłoszeniu wyników lokalnego referendum Dutkiewicz podziękował mieszkańcom miasta, którzy wzięli udział w głosowaniu. Tak jak wcześniej zapowiadałem - ja i moi współpracownicy uszanujemy wolę mieszkańców w kwestiach, o które pytaliśmy w referendum - powiedział prezydent Wrocławia.
(MRod)
