Mieszkańcy Radomia, Skarżyska-Kamiennej i Kielc zapowiadają na poniedziałek blokadę drogi krajowej nr 7. Chcą w ten sposób wymóc na rządzie rozbudowę trasy, tak, żeby stała się drogą ekspresową. Nie wykluczone, że do protestu dojdzie też w Krakowie.

Blokada ma zacząć o godz. 11 i ma potrwać ok. dwóch godzin. Protest może być szczególnie uciążliwy dla kierowców, bo w sobotę m.in na Mazowszu zaczynają się ferie. W Radomiu zostanie zablokowany wjazd do miasta od strony Warszawy. Mieszkańcy będą przechodzić po przejściu dla pieszych, w pobliżu tzw. ronda warszawskiego. Co dziesięć minut będziemy przepuszczać kilkanaście lub kilkadziesiąt samochodów, by całkowicie nie tamować ruchu - powiedział jeden z organizatorów protestu radomski radny Jakub Kowalski.

Zgodnie z Programem Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015 budowa drogi ekspresowej nr 7 z Radomia do Skarżyska-Kamiennej może zostać rozpoczęta do roku 2013, ale pod warunkiem, że znajdą się pieniądze.

W województwie świętokrzyskim planowana jest blokada "siódemki" w Skarżysku-Kamiennej i w Wolicy k. Kielc. W Małopolsce prawdopodobnie dojdzie do blokady trasy w Węgrzcach lub w Michałowicach.