Miliard dolarów zniknął z... amerykańskiego Departamentu Obrony. Tamtejsi księgowi po prostu nie mogą się doliczyć właśnie takiej kwoty. Wszystko wskazuje na to, że pieniądze zostały zmarnowane.

Jak donosi prasa, Departament Obrony ma bogate tradycje przepuszczania pieniędzy. Ostatnio nie może się też doliczyć blisko 60 samolotów i ponad 30 czołgów.

Przyczyn takiego bałaganu w Departamencie jest wiele. Pierwsza z nich to biurokratyczna, zagmatwana i nieprecyzyjna struktury finansowa, druga - duże wpływy wojska i niechęć parlamentarzystów do ograniczania budżetu Pentagonu, które może być postrzegane jako niepatriotyczne.

Finanse Departamentu Obrony, którego sprawozdania nie zostały zaakceptowane od 7 lat, mają jednak trafić pod lupę. Biały Dom wprowadza pod obrady Kongresu propozycje nowych uregulowań prawnych, dotyczących finansowych operacji Departamentu.

Nie brak jednak opinii, że posunięciom zmierzającym do cięcia pewnych wydatków, towarzyszą równocześnie próby dalszego zwiększenia autonomii Pentagonu. Zdaniem krytyków projektu w przypadku instytucji, której roczny budżet sięga 400 mld dolarów, taka autonomia to zachęta do kolejnych, wielomilionowych strat.

FOTO: Archiwum RMF

05:35