Do tragicznego w skutkach wypadku doszło na drodze krajowej nr 5 w Garbcach na Dolnym Śląsku. W wypadku tym zginęły cztery osoby, w tym trzy kobiety. Jedna osoba została ranna. Trasa przez kilka godzin była całkowicie zablokowana.

Na krajowej "5", w Garbcach samochód osobowy zderzył się z koparką. Na miejscu zginęły cztery osoby, a jedna ranna została odwieziona do szpitala.

Jak ustaliła reporterka RMF FM Barbara Zielińska, samochodem marki peugeot jechało pięć osób: trzy kobiety i dwóch mężczyzn. Do wypadku doszło na wysokości budowy nowego węzła drogi S5. Kierująca samochodem osobowym kobieta nagle zjechał na przeciwległy pas i uderzył czołowo w prawidłowo jadącą koparkę. Auto jechało z dużą prędkością - powiedział dyżurny dolnośląskiej policji komisarz Marcin Klimczak.

Ofiary śmiertelne to trzy kobiety i jeden z mężczyzn.

Droga nr 5 relacji Poznań - Wrocław była przez kilka godzin nieprzejezdna. Została odblokowana dopiero po godzinie 21:00. W tym czasie policja kierowała auta na trasy objazdowe.

(j.)