Dwie osoby zginęły, a jedna walczy o życie po wypadku w świętokrzyskich Sobowicach na rzece Nida. Do tragedii doszło podczas spływu kajakowego.

Grupa 30 znajomych wybrała się na spływ kajakowy. Na stopniu wodnym jeden z kajaków wywrócił się. Dwie osoby trafiły do wody. Znajomi ruszyli z pomocą - powiedział nam starszy sierżant Andrzej Baran z kieleckiej policji.

Dwójka, której kajak się wywrócił, wyszła z wypadku bez szwanku. Poszkodowani zostali trzej mężczyźni, którzy rzucili się do wody kolegom na ratunek.

35-latek został odnaleziony martwy około kilometra dalej. Jego dwaj koledzy: 26- i 33-latek trafili do szpitala. Pierwszy jest w ciężkim stanie, a drugiego nie udało się uratować.

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.

(mn)