Rektorzy prywatnych uczelni, na których studenci kształcą się w trybie dziennym, chcą wprowadzenia rządowych dopłat do czesnego. Prowadzą w tej sprawie rozmowy z rządem – pisze „Rzeczpospolita”. Rząd nie mówi "nie" pomysłom rektorów.

Za naukę na prywatnych uczelniach studenci płacą średnio od 4 tys. zł do nawet 13 tys. zł rocznie. Na uczelniach publicznych studiuje bezpłatnie ok. 803 tys. osób.

Na wniosek minister nauki prof. Barbary Kudryckiej powstał Zespół ds. Analizy Systemu Finansowania Szkolnictwa Wyższego. Tworzą go m.in. minister finansów Jacek Rostowski oraz szef doradców premiera Michał Boni. Najważniejszym zadaniem zespołu będzie dokonanie analizy możliwości prawnych i finansowych dopuszczających finansowanie uczelni niepublicznych, a także opracowanie działań prowadzących do osiągnięcia nowoczesnego systemu finansowania szkolnictwa wyższego - mówi "Rz" minister Kudrycka.