Nie ma taryfy ulgowej dla dużych krajów – to ma zamiar powiedzieć premier Luksemburga Jean Claude Junker podczas wizyty w Polsce. Junker zaznaczy również, że Polska nie powinna być traktowana w Unii Europejskiej jak członek drugiej kategorii w dostępie do pracy.

W ostatniej rundzie rokowań członkowskich, Polska zamknęła mniej rozdziałów negocjacyjnych niż Estonia, Cypr i Słowenia. Polscy negocjatorzy, w tym Jan Kułakowski, usprawiedliwiali wynik negocjacji tym, że Polska jest dużym krajem, więc skala problemów jest u nas inna niż na przykład w Estonii czy Słowenii. Premier Luskemburga ostrzega jednak, że to nie jest argument. Godność małych krajów jest taka sama jak godność dużych – uważa Jean Claude Junker. Nie ma zatem taryfy ulgowej dla dużego kraju. „To nie istnieje i nie będzie istniało” - powiedział premier. Unijny polityk dodawał również, że Polska nie jest dużym krajem ze względu na swoje rozmiary, lecz ze względu na kwestie historyczne, moralne i kulturalne. Szef rządu Luksemburga liczy na to, że nasz kraj przyspieszy przygotowania, by znaleźć się w "pierwszej lidze".

00:00