Jedna osoba trafiła do szpitala, po pożarze, jaki wybuchł przed południem w Łodzi, w jednym z domów studenckich. Z budynku ewakuowano ok. 200 osób.

Jedna osoba trafiła do szpitala, po pożarze, jaki wybuchł przed południem w Łodzi, w jednym z domów studenckich.  Z budynku ewakuowano ok. 200 osób.
Pożar w domu studenckim w Łodzi (zdjęcie ilustracyjne) /Bartłomiej Paulus /RMF FM

Pożar wybuchł w jednym z pokoi. Zapaliło się łóżko, na którym leżał laptop.

Według strażaków przyczyną pożaru mogło być zwarcie elektryczne lub przegrzanie się np. komputera.

W pożarze ucierpiała lokatorka pokoju, która w chwili pojawienia się ognia przebywała w łazience. Studentka z objawami lekkiego podtrucia trafiła na obserwację do jednego z łódzkich szpitali na oddział toksykologii.

Akcja strażaków, w której brało udział kilka zastępów, została zakończona, studenci wrócili do swoich pokoi.

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.


(ph+j.)