Nieoczekiwana przerwa w sejmowych 45-dniowych wakacjach. Kluby parlamentarne zawiadamiają posłów, by zjawili się pojutrze na nadzwyczajnym posiedzeniu Sejmu. Po południu będzie wiadomo, ilu z nich pojawi się na Wiejskiej.
Wiadomo już, że ze względu na rozpoczęty remont sali plenarnej, posiedzenie odbędzie w Sali Kolumnowej Sejmu. Z pewnością miejsca w niej nie wystarczy dla wszystkich 460 posłów. Nawet ogołocenie sąsiednich pomieszczeń z krzeseł nie pozwoli w niej posadzić więcej niż 250 - 300 osób.
Kolejnym utrudnieniem będzie sposób głosowania - wyniki będzie trzeba liczyć ręcznie. Na sali plenarnej wyposażonej w maszyny do liczenia panuje remontowy rozgardiasz. Robotnicy zafoliowali już całą lewicę a dokładniej nakryli gigantyczną folią jej ławy.
