Jarosław Gromadzki poseł niezrzeszony przez ponad pół godziny blokował sejmową mównicę. Po godz. 9 rozpoczęło się ostatnie posiedzenie Sejmu VII kadencji. Do godziny 10 marszałek Małgorzata Kidawa Błońska ogłosiła przerwę. Poseł Gromadzki domagał się ponownego przeliczenia podpisów pod listami wyborczymi. Został usunięty z sejmowej mównicy.

Jarosław Gromadzki poseł niezrzeszony przez ponad pół godziny blokował sejmową mównicę.  Po godz. 9 rozpoczęło się ostatnie posiedzenie Sejmu VII kadencji. Do godziny 10 marszałek Małgorzata Kidawa Błońska ogłosiła przerwę. Poseł Gromadzki domagał się ponownego przeliczenia podpisów pod listami wyborczymi. Został usunięty z sejmowej mównicy.
Poseł niezrzeszony, członek partii Stonoga Partia Polska, Jarosław Gromadzki /Tomasz Gzell /PAP

Jarosław Gromadzki wszedł do Sejmu z list Ruchu Palikota. Teraz jest poseł niezrzeszonym. Po blokadzie mównicy został wykluczony przez marszałek Małgorzatę Kidawę-Błońską z obrad Sejmu.

Niedługo po rozpoczęciu ostatniego posiedzenia w tej kadencji, Gromadzki wszedł na mównicę, żeby złożyć wniosek formalny. Domagał się, by Konwent Seniorów zajął się sprawą niezarejestrowania list wyborczych komitetu wyborczego Zbigniewa Stonogi. Fałszerstwo wyborcze dotyczące największych partii politycznych. Złodzieje z Wiejskiej, co wam uczynił komitet wyborczy Zbigniewa Stonogi, że nie chcecie zarejestrować - mówił. 

Marszałek Sejmu poinformowała, że nie zostanie zwołany Konwent Seniorów, a jeśli poseł ma dowody, że popełniono fałszerstwo, to powinien zwrócić się z tym do prokuratury. Kidawa-Błońska wezwała Gromadzkiego do opuszczenia mównicy. Ten jednak nie ustąpił. Marszałek ogłosiła przerwę w trakcie której Jarosław Gromadzki najwyraźniej zmienił zdanie. W towarzystwie funkcjonariuszy Straży Marszałkowskiej opuścił salę posiedzeń.

"Jestem złamany, zgwałcony moralnie"

"Jestem złamany, zgwałcony moralnie" - powiedział Jarosław Gromadzki po opuszczeniu sali posiedzeń. Mamy do czynienia z niebywałym złamaniem konstytucji RP i nikogo to nie interesuje - dodał Zbigniew Stonoga, który towarzyszył posłowi. Dodał, że w Szczecinie podpisy poparcia dla jego komitetu wyborczego zostały zakwestionowane - doprowadziło to do niezarejestrowania listy w tym okręgu i zarazem sprawiło, że komitet nie wystawił kandydatów we wszystkich okręgach wyborczych.

Listy komitetu Stonogi zostały zarejestrowane w 19 na 41 okręgów wyborczych. Zgodnie z przepisami jeśli komitet wyborczy zarejestrował listy kandydatów w co najmniej w połowie okręgów wyborczych, dalsze listy może zgłaszać bez konieczności zebrania pod nimi odpowiedniej liczby podpisów poparcia i staje się automatycznie komitetem ogólnopolskim, który wystawia kandydatów we wszystkich okręgach, w całym kraju.

Gromadzki startował do Sejmu z list Ruchu Palikota, ale w 2011 r. mandatu nie zdobył. Wszedł do Sejmu w grudniu 2014 roku, zastępując obecnego prezydenta Słupska Roberta Biedronia. Później przez krótki czas był także członkiem klubu SLD, a następnie został posłem niezrzeszonym.

Romuald Kłosowski