Polska znalazła się w gronie krajów poważnie zagrożonych terroryzmem. Według niemieckiego tygodnika "Welt am Sonntag" podobne ryzyko zamachów występuje w Hiszpanii, Francji, Włoszech, Wielkiej Brytanii, Danii i Turcji.

Co ciekawe, mimo decyzji hiszpańskiego rządu o wycofaniu wojsk z Iraku, kraj ten nadal znajduje się na celowniku ugrupowań terrorystycznych. Służby wywiadowcze twierdzą, że poza wymienionymi krajami europejskimi wysokie ryzyko zamachów istnieje jeszcze w takich państwach, jak Afganistan, Pakistan, Arabia Saudyjska i Jemen.

Zagrożenie terrorystyczne na średnim poziomie utrzymuje się w takich krajach, jak Niemcy, Stany Zjednoczone, Kanada, Tunezja, Egipt, Malezja, Indie oraz Singapur.

Jako główne źródło zagrożeń służby specjalne wymieniają Osamę bin Ladena i jego al-Qaedę. Pomimo sukcesów w walce z terrorystami ich działania przeciwko "niewiernym" stanowią nadal duże zagrożenie. Po stratach w minionych 2 latach islamscy terroryści dokonali przegrupowania sił i działają w strukturach zdecentralizowanych - pisze "Welt am Sonntag"