Osuwisko w Ostrowcu Świętokrzyskim to wina człowieka i jego urbanistycznych zapędów – to wstępna przyczyna osunięcia się ziemi przy ulicy Polnej. Woda, która sprowokowała zejście gruntu, dopełniła tylko zniszczenia.
Zobacz również:
-
W ciągu najbliższej doby powinno rozpocząć się odgruzowywanie garaży zniszczonych przez osuwisko w Ostrowcu Świętokrzyskim. Geolodzy, którzy zbadali miejsce katastrofy, stwierdzili natomiast, że na razie nie będzie można rozpocząć odbudowy zniszczonej jezdni. więcej
Ten błąd powstał kilkadziesiąt lat temu, w czasach gdy rozbudowywano Ostrowiec. Projektanci zdecydowali się zasypać część doliny znajdującej się przy ul. Polnej. Nie przewidzieli, że naruszą geologiczną strukturę gruntu. Wygląda na to, że było to miejsce, może nieświadomie, ale przygotowane do tego, że to osuwisko musiało tam powstać - powiedział nam Dariusz Grabowski z Państwowego Instytutu Geologicznego.
Dodał, że z powodu zasypania części doliny wody opadowe musiały znaleźć sobie inną drogę odpływu. I znalazły, przy okazji osłabiając konstrukcję drogi. W efekcie olbrzymie osuwisko zniszczyło w Ostrowcu Świętokrzyskim część drogi i zasypało 12 garaży.
Straty właścicieli zniszczonych aut i garaży wynoszą nawet milion złotych. Murowane zadaszone boksy, w których stały pojazdy - przestały istnieć, a samochody nadają się jedynie do kasacji. Niestety na odszkodowanie będą mogły liczyć tylko te osoby, które wykupiły pełna polisę Autocasco.
