Łukasz B., brat posłanki Prawa i Sprawiedliwości z Biłgoraja, został zatrzymany przez policję w Niemczech. Mężczyzna był poszukiwany listem gończym, wystawiono za nim również Europejski Nakaz Aresztowania. Zarzuca mu się fałszowanie dokumentów i wyłudzenia kilkuset tysięcy złotych – podaje Onet.

Mężczyzna był poszukiwany od lutego. Sąd wydał za nim list gończy, a później na wniosek śledczych udało się wystawić Europejski Nakaz Aresztowania. Działania okazały się skuteczne - poszukiwany Łukasz B. wpadł w ręce niemieckiej policji. Obecnie trwają starania o przekazanie go stronie polskiej.

Pod koniec kwietnia niemiecka policja poinformowała nas o zatrzymaniu Łukasza B. Obecnie trwają starania o przekazanie go w ręce polskiego wymiaru sprawiedliwości. Proceduje to niemiecki sąd, który musi ocenić wniosek pod względem merytorycznym i formalnym. Jeżeli nie będzie zastrzeżeń, to ta osoba zostanie wydana polskiej policji - mówi w rozmowie z Onetem Piotr Marko, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Lublinie.

Łukasz B. prowadził działalność przestępczą w latach 2013-18. Zdaniem śledczych podejrzany popełnił jeszcze kilka przestępstw dot. budownictwa oraz praw autorskich. Jednak najpoważniej wygląda sprawa wyłudzenia kilkuset tysięcy złotych. Zarzuty dotyczą wyłudzenia podatku VAT i przeciwko wiarygodności dokumentów. Najpoważniejszy zarzut dotyczy wyłudzenia blisko pół miliona złotych - podkreśla prokurator Piotr Marko.

Mężczyźnie grozi od 10 lat pozbawienia wolności. Kiedy trafi do Polski, śledczy podejmą decyzję ws. tymczasowego aresztowania oraz innych środków zapobiegawczych. Wcześniej Łukasz B. był już uznany za winnego zniesławienia jednego z działaczy PiS w Goraju.