Dziś mija dokładnie rok od pierwszego czytania przygotowanego przez marszałek Sejmu projektu ustawy, który miał umożliwić posłom płacenie mandatów bez przechodzenia procedury uchylania immunitetu. Mówimy „miał”, bo wciąż jeszcze nie wyszedł z komisji, do których trafił.

Projekt ustawy jest poddawany szczególnej obróbce przez zaprocedowanie. Komisje powołały podkomisję, podkomisja ekspertów, w październiku uznała, że trzeba go uchwalić bez zmian, ale komisje wciąż miały wątpliwości - i czekają na kolejne ekspertyzy.

Panowie, tak naprawdę to wstyd, że tak długo procedujecie - mówi prowadząca projekt poseł Skowrońska.

A szef komisji Maciej Mroczek odpowiada: Gdybyśmy dostali dobry projekt, to pewnie tych wątpliwości nie byłoby wcale i sprawa być może już dawno by się zakończyła.

A tak - posłowie nadal nie będą płacić mandatów, a sprawa zakończy się nie wcześniej niż jesienią, bo komisje znów powołały eksperta.