Dziś obchodzimy Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. Z tej okazji przypominamy niezwykłą "podróż" Biało-Czerwonej. 20 lipca 1969 wraz z pierwszym człowiekiem na Księżycu wylądowała też niewielka flaga Polski. Teraz można ją podziwiać w Obserwatorium Astronomicznym w Olsztynie.
Astronauci misji Apollo 11, lądując na Księżycu, mieli ze sobą pudełko z flagami wszystkich stanów USA i 135 krajów, które wtedy były na świecie - w tym oczywiście Polski.
Pod koniec 1969 r. prezydent USA Richard Nixon polecił, aby razem z tymi flagami i okruchami gruntu stworzyć takie pamiątkowe elementy. Prezydent Nixon był w Polsce w 1972 r. i tę właśnie pamiątkową statuetkę, która jest wykonana z drewna, są w niej zatopione 4 okruchy gruntu księżycowego, a na dole, w specjalnym uchwycie z pleksi jest polska flaga - przekazał ówczesnemu premierowi Jabłońskiemu - mówi dziennikarzowi RMF FM Piotrowi Bułakowskiemu astronom dr Leszek Błaszkiewicz z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.
Jedna z plakietek umieszczonych na statuetce z polską flagą i okruchami księżycowymi głosi: "Dar prezydenta USA Richarda Nixona dla obywateli Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej", a na drugiej można przeczytać: "Ta flaga twojego kraju poleciała na Księżyc i z powrotem na pokładzie Apollo 11 i ten fragment powierzchni Księżyca został przywieziony na Ziemię przez załogę pierwszego załogowego lądownika".
W 1973 r. ten grunt księżycowy został oficjalnie przekazany do świeżo otwartego wówczas olsztyńskiego planetarium. Od tego czasu ta statuetka znajduje się w planetarium.
