W niedzielę na terenie całego kraju obowiązuje jednodniowa żałoba narodowa. Zarządził ją prezydent Andrzej Duda w związku ze śmiercią 12 Polaków po wybuchu metanu w kopalni węgla kamiennego CSM w Karwinie w Czechach.

W niedzielę na terenie całego kraju obowiązuje jednodniowa żałoba narodowa. Zarządził ją prezydent Andrzej Duda w związku ze śmiercią 12 Polaków po wybuchu metanu w kopalni węgla kamiennego CSM w Karwinie w Czechach.
Na miejscu tragedii pojawiły się rodziny ofiar / Andrzej Grygiel /PAP

Podstawą prawną wprowadzenia żałoby narodowej jest ustawa o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych. Zgodnie z nią żałobę narodową może wprowadzić prezydent w drodze rozporządzenia z kontrasygnatą premiera. Rozporządzenie w szczególności powinno określać przyczyny wprowadzenia oraz czas trwania żałoby narodowej, uwzględniając uwarunkowania kulturowe i historyczne oraz przyjęte w tym zakresie zwyczaje.

W czasie żałoby narodowej flagi państwowe na gmachach publicznych zostają opuszczone do połowy masztu i przepasane kirem; odwoływane są imprezy masowe, rozrywkowe, koncerty i imprezy sportowe.

Mam nadzieję, że w całym kraju zostanie uczczona przynajmniej minutą ciszy pamięć naszych rodaków, którzy zginęli w kopalni w Karwinie - mówił w piątek prezydent. Jak zaznaczył, decyzję o tym, że niedziela zostanie ogłoszona dniem żałoby narodowej podjął po konsultacji z premierem Mateuszem Morawieckim.

Do zapalenia i wybuchu metanu w kopalni CSM doszło w czwartek o godz. 17.16. Górnicy znajdowali się 800 metrów pod ziemią. Zginęło 13 osób, w tym 12 Polaków i jeden Czech. 

Opracowanie: