Prognozę na najbliższe dni można z czystym sumieniem określić jako "dynamiczną". Najpierw będzie piękna, wiosenna aura, później - gwałtowna zmiana, która przyniesie burze i śnieg z deszczem.

W nocy ze środy na czwartek zachmurzenie wciąż będzie małe, na północy miejscami umiarkowane. Temperatura wyniesie od -5, -4 stopni na południu, -2 w centrum, do 2 na wybrzeżu. Wiatr będzie słaby, zmienny, okresami umiarkowany.

Czwartek nadal będzie pogodny, z małymi zachmurzeniami. Słupek rtęci w woj. lubuskim i dolnośląskim pokaże nawet 15 stopni Celsjusza!

Piątek będzie bardzo ciepły i bezchmurny. Na przeważającym obszarze będzie nawet 15 stopni Celsjusza.

W sobotę pogoda gwałtownie się pogorszy. Będzie chłodniej, temperatura spadnie do 6 stopni Celsjusza. Na północnym zachodzie deszcz i deszcz ze śniegiem. Na pozostałym obszarze będzie pochmurnie.

Niedziela przypomni nam o zimie. Możliwe są opady deszczu ze śniegiem, a na Podkarpaciu nawet burze. Słupek rtęci pokaże w niektórych miejscach tylko 4 stopnie Celsjusza. Najcieplej i prawie bezchmurnie będzie za to na wybrzeżu.

Sprawdź prognozę długoterminową na 16 dni w specjalnym serwisie Interia.pl

(abs)