Technik mechatronik, wizażysta czy specjalista od systemów energii odnawialnej? Kim zostać? Przed takim pytaniem stają przyszli uczniowie szkół ponadgimnazjalnych. W tym trudnym wyborze mają im pomóc Targi Edukacyjne w Łodzi, które potrwają do piątku.
Oferta szkół jest obszerna i bardzo różnorodna, bo na targach jest blisko 150 szkół, firm i instytucji wspierania zawodowego. Jednak taka oferta może też być złudna, bo młodych ludzi mogą skusić kolorowe stoiska, a powinni brać pod uwagę przede wszystkim to, czy po wybranej szkole znajdą pracę.
W znalezieniu dobrej pracy może pomóc może szkoła, która na stałe współpracuje z firmami, oferuje praktyki, warsztaty, a czasem nawet staże - podpowiada doradca zawodowy Magdalena Kwiatkowska. Dla aktualnych pracodawców jest najważniejsze doświadczenie zawodowe pracownika. Osoby zatrudniające wychodzą z założenia, że teorii pracownik może się nauczyć w praktyce, w pracy. A gdy trafia się im pracownik bez wykształcenia w danym zawodzie, ale z praktyką, to wiedzą, że wykształcenie zawsze można uzupełnić - dodaje. Kolejny krok dla młodego człowieka, wybierającego zawód, to sprawdzenie, jakie perspektywy taki zawód stwarza.
To można zrobić na przykład w obserwatorium rynku pracy Wojewódzkiego Urzędu Pracy - mówi doradca zawodowy Ewa Kowalczyk. Na stronie internetowej można prześledzić, przeanalizować, jak to wygląda na obecnym rynku pracy. Nie można jednak zapominać o tym, że młody człowiek powinien kierować się swoimi zdolnościami, umiejętnościami, zainteresowaniami przy wyborze zawodu, bo przecież to może być wybór na całe życie. Decyzja musi być przemyślana i w całości powinna być podjęta przez ucznia, a nie przez jego rodziców. W tym przypadku rodzice mogą być doradcami, ale nie decydentami - podkreśla.
Potem pozostaje złożyć dokumenty do końca kwietnia, celująco zdać egzamin gimnazjalny i sprawdzić czy nie ma przeszkód medycznych, aby dany uczeń wykonywał wybrany zawód.
