Tuż przed godziną 8 w poniedziałek pacjent Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Lesznie wypadł z okna na 3. piętrze. Mężczyzna prawdopodobnie był wpływem narkotyków. Sprawę wyjaśnia policja.

W rozmowie z Onetem asp. Sztab. Monika Żymełka z Komendy Miejskiej Policji w Lesznie przyznała, że mężczyzna doznał wielonarządowych urazówPolicjanci będą wyjaśniali okoliczności tego zdarzenia - stwierdziła.

Według informacji podawanych przez lokalne media, 35-latek przebywał na oddziale chirurgii, gdzie wcześniej przeszedł zabieg. Pracownicy szpitala zdradzili, że był pod wpływem narkotyków, ale zachowywał się spokojnie do momentu, w którym poprosił pielęgniarkę o wodę. Gdy kobieta wróciła do sali z wodą, mężczyzna miał już siedzieć na parapecie i chwilę później skoczyć z okna.

Wcześniej lekarze nie wiedzieli konieczności zastosowania środków przymusu bezpośredniego wobec pacjenta.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Burmistrz Łeby napadnięty przez mężczyznę z nożem. Sprawcę zatrzymano