Wieczorem w Bielsku-Białej uszkodzona została druga już rura magistrali. Wiele tysięcy mieszkańców znów nie ma wody.Suche krany są m.in. na osiedlu Karpackiego oraz w dzielnicy Mikuszowice i dolnej części osiedla Złote Łany.

Tym razem uszkodzona została rura wodociągowa o średnicy 50 cm. Ciśnienie wody natychmiast spadło. Trwa naprawa. Pracownicy wodociągów zapowiedzieli, że woda popłynie dopiero około północy.

W piątek nad ranem pękła rura sferoidalna magistrali wodociągowej o średnicy 1 metra. Woda nie docierała na osiedla: Karpackie i Beskidzkie, a także do dzielnic: Aleksandrowice, Olszówka, Mikuszowice, Kamienica i części Leszczyn.

Wodociąg ma 30 lat, a rura powinna wytrzymać 100 lat. W ciągu dnia dostawy były sukcesywnie przywracane dzięki przepięciom z innych kierunków. Jedynie na osiedlu Karpackim, które jest zaopatrywane wprost z uszkodzonej magistrali, na wyższe piętra budynków woda nie docierała.